13.3. ZASTOSOWANIA
Niezależnie od
sposobu otrzymywania sygnał jednowstęgowy o stałej amplitudzie charakteryzuje się wyższym
poziomem sygnału mowy w stosunku do średniego poziomu zwykłego sygnału SSB. Dzięki temu
wzrasta efektywne wykorzystanie nadajnika i skuteczność prowadzonej łączności.
Uzyskany w jednym z przedstawionych układów sygnał SSB o stałej
amplitudzie daje po demodulacji w detektorze iloczynowym (rysunek 13.5) sygnał m.cz. o
stałej amplitudzie i mniejszej zawartości zniekształceń harmonicznych i intermodulacyjnych
aniżeli w przypadku zastosowania zwykłego kompresora m.cz. Sygnał ten może być użyty do
wymodulowania każdego innego nadajnika (AM lub FM) bez konieczności przeprowadzania
jakichkolwiek przeróbek wewnątrz. Dla uzyskania możliwie czystego sygnału wyjściowego
korzystene jest ograniczenie pasma sygnału modulującego lub nawet użycie wzmacniacza
mikrofonowego z automatyczną regulacją wzmocnienia dla uniknięcia przesterowania modulatora
zrównoważonego.
[rys. d_05]
Prace naukowe wykazały, że teoretycznie można ograniczyć pasmo
mowy w stosunku nawet do 600:1 bez istotnego obniżenia zawartości informacji. Zawężenie
pasma osiągane jest przez doprowadzenie sygnału akustycznego o stałej amplitudzie do
dzielnika częstotliwości. Po stronie odbiorczej sygnał ten poddawany byłby powieleniu
i detekcji jednowstęgowej. Osiągalne w praktyce stopnie zawężenia pasma byłyby z
pewnością mniejsze. Interesujące byłoby praktyczne zbadanie właściwości takiego
toru.
W nadajniku tym zastosowano powielanie częstotliwości sygnału
jednowstęgowego o stałej amplitudzie. Sygnał jednowstęgowy uzyskany z dowolnego nadajnika
krótkofalowego lub wzbudnicy zostaje w procesorze sygnału rozdzielony na dwa tory.
W pierwszym z nich, po ograniczeniu amplitudy za pomocą ogranicznika diodowego i
wzmocnieniu do poziomu TTL zostaje on poddany podziałowi częstotliwości przez 6.
W torze drugim sygnał jednowstęgowy poddany zostaje detekcji amplitudy w detektorze
diodowym, a uzyskany sygnał obwiedni moduluje następnie sygnał wyjściowy dzielnika
częstotliwości. Uzyskany w ten sposób sygnał jednowstęgowy o częstotliwości ok. 3,5 MHz
charakteryzuje się dewiacją fazy równą 1/6 dewiacji początkowej i po zmieszaniu z
sygnałem pomocniczego generatora leży w zakresie 28 MHz. Po dalszym zmieszaniu i
sześciokrotnym powieleniu otrzymywany jest sygnał leżący w paśmie 13 cm. Schemat
blokowy nadajnika przedstawiono na rysunku 13.6. Zaletą tego rozwiązania jest
możliwość użycia wzmacniacza mocy pracującego na niższej częstotliwości (a dzięki
temu wykorzystującego tańsze i łatwiej dostępne elementy) i powielaczy waraktorowych.
Schemat ten ilustruje zasadę powielania częstotliwości sygnału jednowstęgowego.
Należy tu zwrócić uwagę na fakt, że podzielony sygnał jednowstęgowy jest zrozumiały
dopiero po jego powieleniu.
[rys. d_06]
Nadajnik ten po wprowadzeniu niewielkich zmian może być dostosowany
do pracy w paśmie 23 cm. Stosunek podziału częstotliwości powinien wynosić trzy zamiast
sześciu. Otrzymany po podziale sygnał o częstotliwości leżącej w zakresie 7,0 - 7,166 MHz
mieszany jest z sygnałem o częstotliwości 35,166 MHz pochodzącym z generatora kwarcowego
w celu otrzymania sygnału leżącego w zakresie 28,0 - 28,166 MHz. W dalszej części nadajnika
sygnał ten jest mieszany z sygnałem o częstotliwości 404 MHz. Otrzymany sygnał znajdujący
w paśmie 432 - 434 MHz jest następnie wzmacniany i potrajany za pomocą potrajacza
waraktorowego.
Szczegółowy schemat najważniejszej części nadajnika - procesora
sygnału SSB przedstawia rysunek 13.7. Sygnał wejściowy SSB o napięciu ok. 100 mV i
częstotliwości leżącej w zakresie 21,0 - 21,5 MHz jest wzmacniany za pomocą tranzystora
T1 do napięcia 5 V. Obwiednia sygnału zostaje wydzielona w układzie detektora diodowego
(dioda D2) i doprowadzona do modulatora (tranzystor T5). Po ograniczeniu za pomocą diod
D5 i D6 i wzmocnieniu za pomocą tranzystora T3 sygnał jednowstęgowy poddany jest
dzieleniu przez 6 za pomocą dzielników TTL. Po powtórnej modulacji amplitudy
(tranzystory T4 i T5) i zmieszaniu z sygnałem 31,5 MHz otrzymywany jest sygnał
wyjściowy o częstotliwości ok. 28 MHz. Dioda D1 dostarcza napięcia polaryzacji
bazy dla tranzystora T5.
[rys. d_07]
Oporniki: 2 x 100, 150, 2 x 220, 2 x 470, 560, 4 x 680, 4 x 1 k, 1,5 k, 3 x 3,3 k, 4,7 k,
7 x 15 k, 47 k, 2 x 100 k,
kondensatory: 3,3 pF, 6,8 pF, 10 pF, 5 x 15 pF, 4 x 33 pF, 3 x 47 pF, 68 pF, 100 pF,
330 pF, 680 pF, 5 x 1 nF, 7 x 4,7 nF, 4 x 10 nF, 2 x 22 nF, 10 uF,
diody: 6 x 1N4148, AA112,
tranzystory: 3 x AF106 (AF127) lub inne germanowe PNP, 3 x 2N706 lub inne krzemowe NPN,
BF173 (BF224, BF199), BF245 (MPF102), MPF121 (MOSFET, 40673, 40841 lub podobny),
obwody scalone: 2 x 74S74, 74S00, 78L05,
kwarc: 31,583 MHz,
cewki: na karkasie 6 mm z rdzeniem, drut 0.4 mm Cuem, L1 - 20 zw., L2 - 22 zw. odstęp
środków 15 mm, L3 - 4 zw. na L2, L4 - 22 zw., L5 4 zw. na L4, L6 - 15 zw., L7, L8 -
po 22 zw. odstęp środków 12 mm, L9 - 22 zw., L10 - 3 zw. na L 9.
Jak wspomniano w opisie systemu SSB z pętlą synchronizacji fazy,
widmo otrzymanego w ten sposób sygnału jest szersze od widma oryginalnego, a przyczyną
jego poszerzenia są nieciągłości fazy ograniczonego sygnału sterującego detektor fazy.
Jedną z możliwości zaradzenia temu zjawisku byłoby ograniczenie pasma przenoszenia pętli,
co w krańcowym przypadku mogłoby spowodować trudności w synchronizacji pętli. Inną
możliwością jest wprowadzenie do układu (rysunek 13.8) filtru na zewnątrz pętli i
modulacja częstotliwości drugiego generatora za pomocą tak odfiltrowanego sygnału.
Dewiacja częstotliwości tego dodatkowego generatora musi być identyczna z dewiacją
generatora w pętli dla zapewnienia zrozumiałości sygnału. Jeżeli tak otrzymany sygnał
ma być następnie powielany częstotliwościowo, dewiacja powinna być zmniejszona w
stosunku odpowiadającym stopniowi powielania. Częstotliwość pracy dodatkowego
generatora nie musi być równa częstotliwości pracy generatora synchronizowanego
w pętli. Np. pętla synchronizacji fazy może pracować na częstotliwości wyjściowej
wzbudnicy wynoszącej 9 MHz, a generator dodatkowy stanowić część nadajnika na pasmo
144 MHz i pracować na częstotliwości 24 MHz. W tym przykładzie jego dewiacja musiałaby
być równa 1/6 dewiacji generatora w pętli ze względu na sześciokrotne powielanie
częstotliwości w nadajniku FM/SSB.
[rys. d_08]
Szczególowy schemat układu przedstawiono na rysunku 13.9.
Zastosowano w nim, podobnie jak w pierwszym z przykładów, ogranicznik i detektor fazy
pracujący na obwodzie TBA120. Należy tu zwrócić szczególną uwagę na stabilność
częstotliwości generatora w pętli. Zmiany jego częstotliwości pracy powodują (poprzez
zmiany napięcia regulacji) niestabilność częstotliwości sygnału wyjściowego
nadajnika.
[rys. d_09]
Oporniki: 120, 330, 470, 2 x 2,2 k, 3 x 2,7 k, 2 x 4,7 k,
dzielniki na wyjściu filtru muszą być dobrane w zależności od pożądanej wartości
dewiacji,
kondensatory: 2 x 10 pF, 60 pF, 3 x 1 nF, 6,8 nF, 3 x 10 nF, 15 nF, 2 x 22 nF,
47 nF, 2 x 68 nF,
tranzystory: BF245, BC107,
dioda waraktorowa: BB105,
obwody scalone: TBA120, 2 x LM741.
W punkcie 3.2 przedstawiono eksperymentalny układ nadajnika,
w którym sygnał jednowstęgowy jest ponownie modulowany oryginalnym sygnałem obwiedni
uzyskanym w detektorze diodowym (podział częstotliwości sygnału jest dla dalszych
rozważań nieistotny). Tą samą zasadę można zastosować w celu otrzymania kompatybilnego
sygnału jednowstęgowego, tzn. sygnału jednowstęgowego, którego odbiór możliwy jest
również za pomocą zwykłego detektora obwiedni. Schemat blokowy przedstawiony na
rysunku 13.10 podobny jest zasadniczo do schematu blokowego procesora SSB z punktu
3.2, z tą tylko różnicą, że sygnał jednowstęgowy o stałej amplitudzie modulowany
jest oryginalnym sygnałem m.cz., a nie obwiednią SBB. Ten oryginalny sygnał modulujący
uzyskiwany jest z sygnału jednowstęgowego za pomocą detektora synchronicznego, a nie
detektora obwiedni jak w poprzednim przypadku. Zasada rozdziału sygnału SSB na dwa tory,
ograniczania amplitudy i powtórnej modulacji pozostaje ta sama. Oczywiście zbędny jest
tu podział częstotliwości sygnału, ponieważ w torze nadajnika nie występują powielacze.
Przedstawiona tu metoda otrzymywania kompatybilnego sygnału SSB nie jest jedyną, warto
jednak zapoznać się z nią dokładniej w związku z perspektywami rozpowszechnienia się
kompatybilnej modulacji jednowstęgowej w radiofonii krótkofalowej.
[rys. d_10]